Funkcjonariusze sopockiej policji zatrzymali mężczyznę, który prowadził samochód dostawczy będąc pod wpływem alkoholu. Zdarzenie to miało miejsce na Alei Niepodległości, gdzie 46-letni obywatel Ukrainy jechał mając w swoim organizmie około jednego promila alkoholu. Teraz ten mężczyzna będzie musiał odpowiedzieć na zarzuty przed sądem.
Dzień wcześniej, dokładnie 25 października, w ciągu dnia, na jednej z najbardziej ruchliwych ulic Sopotu, funkcjonariusze przystąpili do rutynowej kontroli drogowej. Kierowca Fiat Ducato od razu wzbudził ich podejrzenia. Intensywna woń alkoholu unosiła się od niego, co nie pozostawiało żadnych wątpliwości – 46-latek był pod wpływem alkoholu.
Kierowca, który jest mieszkańcem powiatu wejherowskiego, już stracił prawo do prowadzenia pojazdów. Przed nim teraz rozprawa sądowa i potencjalna kara do trzech lat pozbawienia wolności. To jest kolejny incydent w tym roku, kiedy policjanci z Sopotu zatrzymali kogoś prowadzącego pojazd pod wpływem alkoholu, co stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach.