17-letni i 19-letni mężczyzna zostali przekazani w ręce policji, po tym jak byli podejrzewani o zniszczenie trzynastu pojazdów w ciągu jednej nocy. Szacuje się, że skakali na zaparkowanych samochodach, co prowadziło do rozbijania szyb, wgniatania maski i dachu. Co więcej, zostali również oskarżeni o wyłamywanie lusterek bocznych oraz kradzież tablic rejestracyjnych. Wobec nich może zostać wysunięty zarzut, za który grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce podczas weekendowego nocnego czasu, dokładnie pomiędzy 23 a 24 marca 2024 roku, na ulicy Staniewicza oraz Kleeberga w Gdyni. Policjant dyżurny z Oksywia w Gdyni otrzymał zgłoszenie o dewastacji pojazdów około godziny czwartej nad ranem.
– Nasi funkcjonariusze ustalili świadków tej sytuacji oraz opracowali portret pamięciowy dwóch mężczyzn, którzy skakali po zaparkowanych pojazdach. W wyniku tych działań, szyby czołowe zostały zniszczone, maski pojazdów wgniecione, a dach jednego z samochodów został również uszkodzony. Dodatkowo, sprawcy wyłamali lusterka boczne i skradli tablice rejestracyjne. Okazało się, że łącznie zniszczeniu uległo trzynaście pojazdów. Wstępne szacunki wyceniają straty na ponad 14 tysięcy złotych – relacjonuje oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdyni, podkomisarz Jolanta Grunert.
Na miejsce zdarzenia skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą oraz technika kryminalistyki, który zajął się zabezpieczeniem śladów. Policjanci przeprowadzili również szczegółowe oględziny uszkodzonych pojazdów i sporządzili dokumentację fotograficzną.