Heroiczne działanie mężczyzny, który powstrzymał pijanego kierowcę na ulicach Gdańska

W miasteczku nad Morzem Bałtyckim, Gdańsku, odbyła się niecodzienna sytuacja, w której jeden z mieszkańców postanowił działać wobec zagrożenia na drodze. Szymon, jadąc samochodem ze swoją żoną na spacer do miasta, zauważył dziwne zachowanie kierowcy audi jadącego przed nimi. Niepokojące manewry i zahaczanie o krawężniki skłoniło go do podejrzenia, że 29-letni kierujący może być pod wpływem alkoholu.

Honorowy obywatel Gdańska, pan Szymon, nie czekając dłużej, podjął decyzję o interwencji. Wyłączył silnik własnego auta i podbiegł do audi w momencie, gdy ten zatrzymał się na chwilę przed światłami sygnalizacji drogowej. Była to nagła i zdecydowana reakcja. Szymon wyłączył swój samochód, wyskoczył z niego i szybko doskoczył do auta stojącego przed nim.

Jak opisuje Szubzda: „Na szczęście było tam otwarte okno, więc jakby nurkując do środka, starłem się zabrać kluczyki od kierowcy. Ten zaczął się ze mną szarpać. Wisiałem na oknie jego auta, a on ruszył”. Szymon, pokazując inicjatywę i odwagę, podniósł nogi jak najwyżej, udając mu się wyrwać kluczyk. Samochód zatrzymał się, a potencjalne niebezpieczeństwo na drodze zostało uniknięte.