W Gdyni doszło do dramatycznych zdarzeń, które skończyły się tragicznie. 77-letni człowiek padł ofiarą niewyobrażalnej przemocy, a miejsce zbrodni to dom jego syna. Poszkodowany mężczyzna, brutalnie pobity i uwięziony, niestety, następnego dnia stracił życie. Sprawca, którym okazał się 42-letni syn ofiary, został zatrzymany przez policję i teraz usłyszy szereg poważnych zarzutów.
Miejsce tej tragedii to mieszkanie na ulicy Pomorskiej w gdyńskiej dzielnicy Działki Leśne. Ofiara, starszy mężczyzna, odwiedził tam swojego syna. Według prokuratury, syn brutalnie pobił swojego ojca, przywiązał go taśmą i zamknął w jednym z pokoi. Dodatkowo, miał go dusić i zmuszać do picia alkoholu. Kilka godzin później sprawca zdawał sobie sprawę z braku jakichkolwiek oznak życia ze strony ojca i wezwał pogotowie. Na miejscu ratownicy medyczni stwierdzili śmierć mężczyzny. Na ciele ofiary widoczne były liczne obrażenia, dlatego natychmiast skontaktowali się z policją.
42-letni syn został zatrzymany przez funkcjonariuszy, a prokurator przedstawił mu formalne zarzuty. Oskarżony jest o znęcanie się nad ojcem, pobicie oraz pozbawienie wolności. Odpowie także za przemoc wobec innych członków rodziny i używanie sfałszowanego dokumentu. Przeprowadzona sekcja zwłok nie wykazała jednoznacznej przyczyny śmierci 77-latka, więc konieczne będą dalsze badania. Jeśli śledztwo wykaże, że mężczyzna zmarł w wyniku działań syna, zarzuty wobec niego ulegną zmianie. Śledztwo w tej bulwersującej sprawie jest nadal prowadzone.